Koleżanki i Koledzy!
Pandemia jest ciągle na etapie wzrostu. Trwa wykonywanie dezynfekcji. Robią to firmy – osoby doświadczone, ale również „zarejestrowane wczoraj i po kursie przedwczoraj”. Jeśli jest to zabieg nazywany profilaktycznym (?), to ryzyko niewielkie.
Dezynfekcja w ognisku choroby jest sprawdzianem wiedzy, doświadczenia, rozsądku i etyki zawodowej.
Jeszcze jedno…
Wiosna ruszyła. Wiele firm jest pustych lub o zmniejszonym ruchu. Gryzonie mają wolną przestrzeń i to wykorzystują. Słusznym wydaje się przekonywanie naszych stałych klientów, aby deratyzacji i innych niezbędnych zabiegów nie „zawieszać czasowo”. Skutki wtórne mogą kosztować jeszcze więcej.
Informuję, że z odpowiednim apelem zwróciłem się do władz.
Zdrowia i wytrwałości.
Zygmunt Jeszka